Artykuły

Taniec śmierci w rytmie coca

Meksyk jak narkotyk

Numer 06.2015
Matka Boska z Ciudad Juarez nie wszystkich ma w swojej opiece. Lokalna policja też nie. Matka Boska z Ciudad Juarez nie wszystkich ma w swojej opiece. Lokalna policja też nie. Eros Hoagland/Redux / EAST NEWS
Północ zażywa narkotyki, południe liczy trupy. Meksyk stał się największym polem bitwy wielkiej wojny o kokainę.
Dwutygodnik Forum

Gdzieś w Meksyku, rozproszone w różnych miejscach, leżą prochy 43 młodych mężczyzn. Chcieli pracować jako nauczyciele na wsi, trafili do ośrodka szkoleniowego Escuela Normal Rural w Ayotzinapie, pośród zielonych wzgórz stanu Guerrero. W jakiś sposób narazili się burmistrzowi pobliskiego miasta Iguala. Jego żona ponoć współpracowała z mafią narkotykową. Gminna policja i najemnicy otworzyli ogień do niedoszłych pedagogów, którzy siedzieli już w autobusach lub stali na przystanku.

20.03.2015 Numer 06.2015
Reklama