Artykuły

Przekręt bengalski

Kolonie brytyjskie

Numer 06.2015
„Traktat z Allahabadu” (1765). Szach Alam (w złotej szacie), cesarz Mogołów, przekazuje Kompanii Wschodnioindyjskiej prawo do poboru podatków. W rzeczywistości nie było żadnej ceremonii. „Traktat z Allahabadu” (1765). Szach Alam (w złotej szacie), cesarz Mogołów, przekazuje Kompanii Wschodnioindyjskiej prawo do poboru podatków. W rzeczywistości nie było żadnej ceremonii. Bridgeman / FOTOCHANNELS
Kompania Wschodnioindyjska była pierwszą w świecie wielką korporacją niezależną od rządów, a jej podbój Indii to pierwszy w historii przykład wrogiego przejęcia.
Zamek Powis w Walii, własność rodu Clive, pęka w szwach od kosztowności zrabowanych w Indiach.Corbis Zamek Powis w Walii, własność rodu Clive, pęka w szwach od kosztowności zrabowanych w Indiach.

Jednym z pierwszych indyjskich słów, jakie pojawiły się w angielszczyźnie, było określenie rabunku, wywodzące się z potocznego języka hindustani. Do II  poł. XVIII w. słowa „loot” używano tylko na równinach północnych Indii. Nagle, pod koniec stulecia, weszło do powszechnego słownika w całej Wielkiej Brytanii. Żeby zrozumieć, jak to się stało, trzeba odwiedzić zamek Powis w środkowej Walii.

Prywatne państwo

Kamienny fort Powis został zbudowany w XIII w.

20.03.2015 Numer 06.2015
Reklama