W powodzi zachwytów nad argentyńskim papieżem rzadko przebijają się głosy krytyki. Franciszek ma jednak zapiekłych wrogów.
W klasztorze nieopodal miasta Nova Friburgo w południowo-wschodniej Brazylii grupa ultrakonserwatywnych katolików szykuje się do rebelii przeciwko papieżowi. Trudno o bardziej sielskie otoczenie: zielone wzgórza, obsypane kwiatami egzotyczne drzewa, szeleszczące na wietrze liście palm. A wśród nich kaplica z pustaków, której dach pokrywa blacha – ale tylko częściowo.
Około 50 księży, benedyktyńskich mnichów, zakonnic oraz wiernych zebranych na sobotnim nabożeństwie w diecezji Santa Cruz to specyficzni katolicy.
15.05.2015
Numer 10.2015