Tylko garstka ludzi zwiedziła jaskinię Chauveta i zobaczyła podobizny zwierząt z epoki kamienia. Zwykli śmiertelnicy mogą teraz obejrzeć ich imponującą replikę. Nie pożałują.
Wszystko się zaczęło 28 grudnia 1994 r. Ten dzień na zawsze zapisał się w pamięci Jeana Clottesa. Wspiąwszy się po stromym urwisku, dotarł on wreszcie do niepozornej, ciasnej szczeliny. W tej karkołomnej wyprawie towarzyszyło mu trzech speleologów, którzy 10 dni wcześniej obwąchiwali szczeliny na tej ściance, próbując wyczuć odór siarki. Zamiast cuchnących wyziewów poczuli jednak powiew świeżego powietrza zwiastujący, że za warstwą kamieni znajduje się jakaś nieznana grota.
23.07.2015
Numer 15.2015