Tymczasem wspomniany Donald Trump, milioner i kandydat w prawyborach, które mają wyłonić kandydata prezydenckiego republikanów, przedstawił swoją wizję polityki zagranicznej USA. To, co powiedział, powinno zainteresować Europę. – Nie mam czasu podróżować – muszę się na razie zająć Ameryką – oświadczył prowadzący w sondażach kandydat i przy okazji przyznał, że nie ma na razie doradców ds. polityki zagranicznej. – Za mało wygrywamy.
03.09.2015
Numer 18.2015