Piosenkarz zespołu U2 Bono był przy Promenadzie Anglików w Nicei, gdy zamachowiec wjechał w tłum świętujący rocznicę zdobycia Bastylii. Muzyk ma dom w pobliskim miasteczku Èze i spotkał się ze znajomymi na kolacji na tarasie superekskluzywnej restauracji La Petite Maison, która nie znajduje się przy samym bulwarze. Mimo że zagrożenie było niewielkie, gości ewakuowali antyterroryści. Dziwnym zbiegiem okoliczności w listopadzie ub.
22.07.2016
Numer 15.2016