Artykuły

Czas się jej nie ima

Weteranka igrzysk

Numer 17.2016

                                                                          Tak było. 1987 r.

 

„Babcia gimnastyki sportowej”, jak dzisiaj ją nazywają koledzy, pierwsze akrobatyczne kroki stawiała w szkole sportowej w Taszkiencie.Tass/Forum„Babcia gimnastyki sportowej”, jak dzisiaj ją nazywają koledzy, pierwsze akrobatyczne kroki stawiała w szkole sportowej w Taszkiencie.

 

Historia fenomenalnej 41-letniej Uzbeczki Oksany Czusowitiny może stanowić inspirację dla wielu młodych zawodniczek.

19.08.2016 Numer 17.2016
Reklama