Czy pojedziemy na wakacje na zjednoczony Cypr? Po raz pierwszy w historii władze obu części wyspy siadają do bezpośrednich rozmów. Oby tylko nadzieje nie prysły niczym morska pianka.
Po 18 miesiącach negocjacji Mustafa Akıncı (prezydent Cypru Północnego uznawanego za Turecką Republikę Cypru Północnego tylko przez Ankarę) i Nikos Anastasiadis (prezydent Republiki Cypryjskiej) po raz pierwszy spotkają się przy jednym stole, by ustalić ostatnie punkty porozumienia mającego zakończyć trwający od 1974 r. podział wyspy. Obaj na pewno przybywają do Genewy uzbrojeni w ołówki i sterty map, bo na razie ustalono w zasadzie tylko tyle, że istnieje wspólna wola porozumienia i utworzenia państwa federacyjnego.
20.01.2017
Numer 02.2017