Czyste powietrze czy miejsca pracy? W mieście Karabasz na Uralu od ponad stu lat nie mogą się zdecydować, który wariant wybrać.
Strefa katastrofy ekologicznej – tak Karabasz i przylegające do miasta obszary w 1996 roku zostały sklasyfikowane przez ministerstwo zasobów naturalnych. Jednak huta miedzi, która zatruwa okolicę, jest jednocześnie jedynym pracodawcą, który karmi miasto. Kiedy hutę jakiś czas temu zamknięto, Karabasz wyludnił się, opustoszały domy i ulice. Ludzie stracili pracę i wyjechali całymi rodzinami. Co tu robić w stanie ogólnej upadłości? Potem produkcję wznowiono, niektórzy mieszkańcy powrócili, zasiedlili opuszczone domy.
17.02.2017
Numer 04.2017