Artykuły

Świat, który nie musi zginąć

Kwitnace gatunki

Numer 10.2017
Suhak stepowy był o krok od zagłady. Dzięki międzynarodowej mobilizacji znów hasa po pustkowiach Rosji, Mongolii i Chin. Suhak stepowy był o krok od zagłady. Dzięki międzynarodowej mobilizacji znów hasa po pustkowiach Rosji, Mongolii i Chin. Nature.pl / BEW
Od lat 70. XX wieku światowa populacja kręgowców zmalała o 58 procent. Jednak walka o ginące gatunki nie jest beznadziejna. Dzięki ochronie wiele z nich udało się uratować.
Manta, czyli diabeł morski wydaje na świat jednego potomka raz na pięć lat. Latynoscy rybacy dali się przekonać, żeby zamiast połowów organizować podwodne safari.Image Source/EAST NEWS Manta, czyli diabeł morski wydaje na świat jednego potomka raz na pięć lat. Latynoscy rybacy dali się przekonać, żeby zamiast połowów organizować podwodne safari.

Nastolatki wieszają na ścianach plakaty z gwiazdami popu, a obrońcy przyrody – z suhakiem stepowym. Na pierwszy rzut oka wybór idola jest bardzo dziwny. Suhak ma nos jak bulwa, nogi jak pokrzywione badyle i w porównaniu z ulubieńcami kamery, takimi jak misie polarne albo pandy, jest zupełnie niefotogeniczny.

Jednak to, że przetrwał trudny okres w swojej historii i dalej hasa po pustkowiach Rosji, Mongolii i Chin, jest niezwykle doniosłym osiągnięciem.

12.05.2017 Numer 10.2017
Reklama