Artykuły

Mogadiszu blues

W Somalii, czyli nigdzie

Numer 13.2017
Stary port. Wbrew pozorom za zrujnowanymi fasadami toczy się prawdziwe życie. Stary port. Wbrew pozorom za zrujnowanymi fasadami toczy się prawdziwe życie. AFP / EAST NEWS
Był czas, gdy stolica Somalii kojarzyła się z głodem, wojną oraz islamistami. Teraz to coraz bardziej zielona wyspa we wciąż biednym kraju. Ale na horyzoncie znów gromadzą się chmury…
TNS

Piątkowe popołudnie, słońce chyli się ku zachodowi, fale rozbijają się na długiej linii brzegowej. Za pasem dziurawej, nadmorskiej promenady zaczynają się zrujnowane domy, wśród których za piłką biegają setki dzieciaków. Znajdujemy się w ruinach starej dzielnicy portowej Mogadiszu. Oto wyniszczona wojną stolica Somalii, znana z doniesień korespondentów, książek i filmów.

Niecałe dziesięć minut jazdy samochodem po odbudowanej niedawno dwupasmowej autostradzie wystarczy, żeby trafić w całkowicie odmienną scenerię.

23.06.2017 Numer 13.2017
Reklama