Simón Bolívar, najsłynniejszy z latynoamerykańskich „libertadores”, jest dziś wzorem dla autorytarnych przywódców, którzy doprowadzają swoje kraje do ruiny i gnębią ludność.
AP/EAST NEWS
Wyzwoliciel przez duże „W” stał się bohaterem ludowym (na zdjęciu pochód szkół samby podczas karnawału w Rio de Janeiro.
Dzieje Ameryki Łacińskiej to długie pasmo rewolucji i przewrotów dokonywanych przez kolejnych mężów opatrznościowych. W długim szeregu latynoskich bohaterów szczególne miejsce zajmuje Simón Bolívar. Choć w Ameryce Południowej było wielu rewolucjonistów, to właśnie o nim do dziś mówi się El Libertador. Wyzwoliciel przez duże „W”. Mit Bolívara wyrasta wprost z jego niezwykłych dokonań. To za jego sprawą przed dwustu laty historia Ameryki Łacińskiej nabrała szalonego przyspieszenia.
21.07.2017
Numer 15.2017