Artykuły

Mała czarna apokalipsa

Sudan Południowy – megakryzys humanitarny

Numer 16.2017
W krainie 64 zwaśnionych szczepów obowiązuje tylko jedno prawo: „Zabić obcych!”. W krainie 64 zwaśnionych szczepów obowiązuje tylko jedno prawo: „Zabić obcych!”. Reuters / Forum
Sześć lat po ogłoszeniu niepodległości w Sudanie Południowym nikt nie jest w nastroju do świętowania. Mieszkańcom najmłodszego państwa świata w oczy zaglądają wojna i głód.
MCT

Dla mieszkańców Wunduraby koniec świata nastąpił trzy lata temu. W upalny dzień latem 2014 roku Betty Sunday usłyszała warkot ciężarówki. Przez okno lepianki zobaczyła opancerzony pojazd, który w tumanach kurzu wjechał do wioski. Wysypała się z niego gromada żołnierzy z bronią. Niektórzy z nich byli bardzo młodzi, niemal dzieci. Wojskowi nie tracili czasu. Zaczęli przeszukiwać chaty. Towarzyszyły temu odgłosy wystrzałów i wrzaski kobiet. Betty nie wie, ile sąsiadek zgwałcono. Na widok żołdaków wraz z mężem wybiegła z domu.

04.08.2017 Numer 16.2017
Reklama