Kiedyś było tu ściernisko
Pjongczang – wioska olimpijska z niczego
15 lutego 2018
Numer 04.2018
Mało kto wierzył, że Pjongczang może zostać gospodarzem najważniejszego święta sportów zimowych.
Prowincja Gangwon to jeden z najbiedniejszych i najsłabiej rozwiniętych regionów Korei. Z Pjongczangu do wyrzutni rakiet oraz baterii artyleryjskich Korei Północnej na najbardziej ufortyfikowanej granicy świata jest tylko nieco ponad 80 km. Miasto zostało zrównane z ziemią w 1951 roku podczas noworocznej ofensywy sił komunistycznych wspartych przez chińskie dywizje, a odbudowane śródmieście niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Turyści zatrzymują się tu raczej przejazdem, a największą popularnością cieszą się bary karaoke i motele, gdzie wynajmuje się pokoje na godziny.
16.02.2018
Numer 04.2018