Artykuły

Niech no tylko zakwitną paprocie

COP24 w Katowicach

Numer 25.2018
Szczyt klimatyczny zmobilizował kontestatorów wszelkiej maści (na zdjęciu anarchiści z Berlina). Nie po raz pierwszy, nie po raz ostatni... Szczyt klimatyczny zmobilizował kontestatorów wszelkiej maści (na zdjęciu anarchiści z Berlina). Nie po raz pierwszy, nie po raz ostatni... Reuters / Forum
Polskie piekło jest węglem wybrukowane. Niemieckiej ekologii boi się jak święconej wody. Ale coś się zaczyna zmieniać. I to na Śląsku.

Katowice. To 300-tysięczne miasto jest sercem polskiego zagłębia przemysłowego. Tutaj ma swoją siedzibę największy koncern węglowy w Europie – Polska Grupa Górnicza (PGG). Tu odbywają się najważniejsze targi światowego przemysłu górniczego. Na obszarze Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (GOP) 32 tys. miejsc pracy (i blisko 82 tys. w całej Polsce) zależy bezpośrednio od węgla kamiennego.

Zielone podziemie

Nic dziwnego, że górnictwo węglowe nadal uchodzi w Polsce za kręgosłup krajowej gospodarki, nawet jeśli wydobycie stało się kamieniem u szyi polskiego podatnika, który musi dopłacać, by pokryć deficyt.

07.12.2018 Numer 25.2018
Reklama