Artykuły

Nie jesteśmy sami

Nasze miejsce w kosmosie

Numer 7.2021
A byliśmy przekonani, że wszystkie układy słoneczne i planety są podobne... Didier Queloz na tle zdjęcia Drogi Mlecznej w 2009 r. A byliśmy przekonani, że wszystkie układy słoneczne i planety są podobne... Didier Queloz na tle zdjęcia Drogi Mlecznej w 2009 r. Ap / EAST NEWS
Didier Queloz był dopiero u progu naukowej kariery, gdy dokonał epokowego odkrycia. Udowodnił, że poza Układem Słonecznym istnieją planety. Czy któraś z nich może być zamieszkana i jak możemy się o tym przekonać?

W 1994 r. Didier Queloz był doktorantem na Uniwersytecie Genewskim. Przygotowując pracę pod kierunkiem astrofizyka Michela Mayora, dokonał odkrycia, które zrewolucjonizowało nasze rozumienie wszechświata. Młody fizyk badał ruchy gwiazd, wykorzystując teleskopy zwierciadlane w Observatoire de Haute-Provence (OHP) w południowo-wschodniej Francji. Pewnego dnia zauważył, że światło jednej z nich okresowo przygasa. Mogło to oznaczać, że jakieś niewidoczne ciało niebieskie wywiera wpływ grawitacyjny na tę gwiazdę, zwaną 51 Pegasi i znajdującą się około 51 lat świetlnych od Słońca.

25.03.2021 Numer 7.2021
Reklama