Artykuły

W imię ojca

Numer 16/ 2014
Amerykańska fotografka Jinna Yang znalazła niezwykły sposób, aby poradzić sobie z żałobą. Amerykańska fotografka Jinna Yang znalazła niezwykły sposób, aby poradzić sobie z żałobą. Jinna Xang / Materiały prywatne

Amerykańska fotografka Jinna Yang znalazła niezwykły sposób, aby poradzić sobie z żałobą. Gdy w 2012 r. jej ojciec w wieku 52 lat zmarł na raka żołądka, wykonała odbitkę jego zdjęcia w naturalnym rozmiarze i wyruszyła w podróż dookoła świata. 25-letnia Amerykanka wszędzie zabiera ze sobą wielki karton z sylwetką zmarłego. W ten symboliczny sposób chce zabrać go w miejsca, których Jay Kwon Yang, ciężko pracujący koreański imigrant z Wirginii, nie zdążył odwiedzić za życia.

01.08.2014 Numer 16/ 2014
Reklama