Europa

Bitwa o dusze

Ukraina - wojna informacyjna

Numer 19/ 2014
Separatyści poniżają i biją Irinę Dowhań. Rosjanom takie zdjęcia nie pasują do obrazu świata lansowanego w telewizji, więc mało kto wierzy w jej historię. Separatyści poniżają i biją Irinę Dowhań. Rosjanom takie zdjęcia nie pasują do obrazu świata lansowanego w telewizji, więc mało kto wierzy w jej historię. Mauricio Lima/The New York Times / EAST NEWS
Bój o Ukrainę odbywa się nie tylko na polu walki. Równie potężną bronią jest propaganda pokazująca wroga jako odczłowieczonego potwora. I to bardzo skutecznie działa, bo ludzie chcą wierzyć, że my jesteśmy dobrzy, a „oni” są źli.
Kozak Babaj, który naprawdę nazywa się Aleksandr Możajew, to ulubiony separatysta mediów. Robią z niego bohatera, chociaż on pastwił się nad Iriną Dowhań.Itar-Tass/PAP Kozak Babaj, który naprawdę nazywa się Aleksandr Możajew, to ulubiony separatysta mediów. Robią z niego bohatera, chociaż on pastwił się nad Iriną Dowhań.

To zdjęcie obiegło świat – szczupła kobieta w średnim wieku, z ukraińską flagą zarzuconą na ramiona trzyma kartkę z napisem „Ona zabijała nasze dzieci” i krzywi się z bólu. Jest kopana przez swoją rówieśnicę, platynową blondynkę w sandałach, sprzedawczynię z miejscowego bazaru. W tle stoi mężczyzna z bronią, doniecki separatysta. Pilnuje, by ofiara bez sprzeciwu przyjmowała razy i upokorzenia.

Fotografia opublikowana w „The New York Times” wywołała na świecie szok, dzięki czemu kobietę udało się szybko uwolnić z rąk oprawców.

12.09.2014 Numer 19/ 2014
Reklama