Amerykańska mistrzyni snowboardu Amy Purdy zajęła drugie miejsce w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami” i udowodniła tym samym, że sambę można tańczyć nawet na protezach. Wiosną 1999 r. 19-letnia wówczas obiecująca snowboardzistka trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie z groźnym ogólnoustrojowym zakażeniem wywołanym przez meningokoki. Lekarze dawali jej tylko dwa procent szans na przeżycie. Najczarniejsze prognozy się nie sprawdziły, ale młodej Amerykance trzeba było amputować nogi.
09.01.2015
Numer 01.2015