Nicolas Sarkozy, były prezydent Francji, wraca z politycznego niebytu. Jego partia UMP wygrała drugą turę wyborów lokalnych, co daje mu większe nadzieje na zwycięstwo w wyścigu o fotel prezydenta w 2017 r. Sukces był możliwy dzięki słabości socjalistów. Po ataku na redakcję „Charlie Hebdo” prezydent François Hollande nieco zwiększył poparcie, ale i tak nie jest atutem Partii Socjalistycznej. Mimo wszystko bardzo dobry wynik centroprawicy jest pewnym zaskoczeniem.
03.04.2015
Numer 07.2015