Emir Kusturica założył na Bałkanach własną wioskę. Na przekór średniowiecznej scenerii Küstendorf jest nowoczesnym ośrodkiem promującym film, muzykę, alterglobalizm i ekoturystykę.
Wyprawa do Küstendorfu, tradycyjnej wioski zrekonstruowanej w serbskich górach przez Emira Kusturicę, to nie spacerek. Zwłaszcza gdy wyruszy się w tę podróż z Belgradu. Trzeba wówczas pokonać 260-kilometrowy odcinek prowadzący po wąskich, krętych drogach w kierunku bośniackiej granicy. Do skansenu Kusturicy można się też dostać łatwiejszą i dwa razy krótszą drogą z Sarajewa, jego rodzinnego miasta, które dziś jest stolicą Bośni.
16.10.2015
Numer 21.2015