Kościoły katolickie na Filipinach udzielają schronienia ludziom ściganym przez policyjne szwadrony śmierci.
Krytykujecie policję i mnie osobiście. Dlaczego? Przecież macie pieniądze. Spowiadamy się wam, a wy nas molestujecie. Księża nas dotykają. Jakie macie moralne prawo krytykować? Katolicy to w naszym kraju większość. Jeśli jesteście dobrymi księżmi, to dajcie do zrozumienia ludziom, których ścigamy, że wkrótce wszyscy zginą – przekonywał niedawno prezydent Filipin Rodrigo Duterte. Dlaczego przywódca jednego z dwóch katolickich krajów w Azji rzucił wyzwanie Kościołowi?
31.03.2017
Numer 07.2017