Europa

W cieniu Króla Słońce

Cara Piotra I podróż do Francji

Numer 17.2017
Car wziął małego Ludwika XV na ręce. Francuzi byli zgorszeni taką poufałością (obraz Louise-Marie-Jeanne Hersent z 1838 roku). Chłopiec był prawnukiem i następcą Ludwika XIV zwanego Królem Słońce. Car wziął małego Ludwika XV na ręce. Francuzi byli zgorszeni taką poufałością (obraz Louise-Marie-Jeanne Hersent z 1838 roku). Chłopiec był prawnukiem i następcą Ludwika XIV zwanego Królem Słońce. RMN / BEW
Trzysta lat temu stolicę Francji odwiedził rosyjski car Piotr I, nazwany później Wielkim.
„W jego twarzy można dostrzec okrucieństwo”. Piotr I na portrecie Jean-Marca Nattiera z 1717 roku.Musse de L'ermitage, Saint -Petersbourg 2017 „W jego twarzy można dostrzec okrucieństwo”. Piotr I na portrecie Jean-Marca Nattiera z 1717 roku.

Dwudziestego siódmego stycznia 1716 roku Piotr I rusza z Rosji w wielki objazd Europy. Zamierza złożyć wizytę kilku europejskim monarchom. Jego podróż nie jest tylko przyjemną wycieczką, imperator stawia sobie konkretne cele: chce, żeby władcy najważniejszych krajów kontynentu uznali jego prawo do zdobytych w wojnach ziem nad Bałtykiem, zamierza ich skłonić, by przyznali mu prawo do rozmieszczenia rosyjskich wojsk w Meklemburgii, i zawrzeć sojusze z Prusami, Danią, ze Zjednoczonymi Prowincjami Niderlandów i Anglią.

18.08.2017 Numer 17.2017
Reklama