Ponad 370 tysięcy ludzi podpisało internetową petycję w sprawie odebrania Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi, birmańskiej opozycjonistce, która w zeszłym roku, po prawie 30 latach walki z wojskową juntą, otrzymała stanowisko radcy stanu i de facto objęła władzę w kraju. Petycja powstała w związku z kampanią przemocy prowadzoną przeciwko prześladowanej muzułmańskiej mniejszości Rohingja z północnego stanu Arakan. Sekretarz generalny ONZ twierdzi, że sytuacja w Birmie jest „na krawędzi czystki etnicznej”.