Zupełnie nieznany w wielkim sporcie włoski biegacz Eyob Faniel wygrał maraton w Wenecji dzięki temu, że najwięksi konkurenci skręcili w złą ulicę. Sześciu faworytów przez kilkaset metrów biegło za motocyklem, którego kierowca pomylił się i zjechał z oznakowanej trasy. Stracili przez to dwie minuty i ochotę do biegania, a zamieszanie wykorzystał miejscowy sportowiec. Faniel jest pierwszym od 20 lat Włochem, który zwyciężył w weneckim maratonie.
ESPN
27.10.2017
Numer 22.2017