Europa

W poczuciu puczu

Erdoğan walczy z samorządem

Numer 19.2019
Byli prokurdyjscy burmistrzowie na konferencji dla zagranicznych mediów. Od lewej: Adnan Selçuk Mızraklı (z Diyarbakır), Ahmet Türk (z Mardin) i Bedia ÖzgÖkçe Ertan (z Van). Byli prokurdyjscy burmistrzowie na konferencji dla zagranicznych mediów. Od lewej: Adnan Selçuk Mızraklı (z Diyarbakır), Ahmet Türk (z Mardin) i Bedia ÖzgÖkçe Ertan (z Van). AFP / EAST NEWS
Troje burmistrzów miast Diyarbakır, Van i Mardin na wschodzie Turcji, gdzie mieszkają głównie Kurdowie, usunięto ze stanowisk. Na ich miejsca mianowano gubernatorów.
Decyzja MSW wywołała falę protestów i zamieszek na kurdyjskim wschodzie kraju.AN Decyzja MSW wywołała falę protestów i zamieszek na kurdyjskim wschodzie kraju.

Tureckie MSW uzasadniło tę decyzję rzekomym opanowaniem urzędów za pośrednictwem burmistrzów przez separatystyczną Partię Pracujących Kurdystanu (PKK). Przypomniało także, że wobec burmistrzów toczy się kilka śledztw, m.in. w sprawie przynależności do organizacji terrorystycznej. Demokratyczna Partia Ludów (HDP), z której ramienia zostali wybrani, określiła działania MSW jako wrogie wobec narodu kurdyjskiego. Opozycja, w tym były premier z partii Erdoğana Ahmet Davutoğlu, szykujący się już do założenia własnego ugrupowania, mówi o zamachu na demokrację.

13.09.2019 Numer 19.2019
Reklama