Jest to historyczne wydarzenie. Po dekadzie przerwy Stany Zjednoczone wysłały w kosmos misję załogową. Po raz pierwszy NASA zleciła to zadanie prywatnej firmie – SpaceX należącej do miliardera Elona Muska. Gdy kosmonauci byli już w śluzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), Musk tweetował w euforii: „Trampolina działa!”.

Musku, musisz!

Nawiązywał do złośliwych komentarzy Rosjan, którzy po wprowadzeniu amerykańskich sankcji za aneksję Krymu, kiedy współpraca kosmiczna obu mocarstw zawisła na włosku, sugerowali, że teraz Amerykanie będą wysyłać swych astronautów w kosmos co najwyżej za pomocą trampoliny.