Europa

Tajne przez okrutne

Kara śmierci. Wciąż wykonywana na Białorusi

Numer 12.2020
Bracia Ilja (z lewej) i Stanisław Kostiewowie zostali skazani na śmierć za zabójstwo. Po ogłoszeniu wyroku sala klaskała. Obrona złożyła apelację. Bracia Ilja (z lewej) i Stanisław Kostiewowie zostali skazani na śmierć za zabójstwo. Po ogłoszeniu wyroku sala klaskała. Obrona złożyła apelację. svaboda.org (RFE/RL)/Sputnik / EAST NEWS
Białoruś to jedyne państwo w Europie, w którym wykonuje się karę śmierci. Nie wszyscy jej obywatele o tym wiedzą.
„Ich zabił Łukaszenka” – protest w Moskwie po rozstrzelaniu rzekomych zamachowców z mińskiego metra (marzec 2012 r.).Sputnik/EAST NEWS „Ich zabił Łukaszenka” – protest w Moskwie po rozstrzelaniu rzekomych zamachowców z mińskiego metra (marzec 2012 r.).

Egzekucje odbywają się potajemnie. Krewni nie znają ani dnia śmierci, ani miejsca pochówku swoich bliskich. Władze twierdzą, że karę śmierci popierają obywatele Białorusi. Ludzie jednak mówią, że dowiedzieli się o egzekucjach dopiero wtedy, gdy zetknęli się z tym bezpośrednio, w najbliższym otoczeniu. Tatiana Mielniczuk i Tatiana Janucewicz zrobiły dla BBC reportaż o rodzinach skazańców.

Natalia i jej synowie

Nawet jeżeli synowie Natalii zostaną straceni, to nikt nie daruje jej długu – będzie musiała spłacić zobowiązania finansowe za pobyt synów w domu dziecka.

04.06.2020 Numer 12.2020
Reklama