Papież Franciszek podczas pielgrzymki do Boliwii spróbował naparu z liści koki. Roślina używana była od wieków w Ameryce Południowej jako ludowe lekarstwo i łagodny środek pobudzający. Oczywiście robi się z niej również kokainę. Prezydent Boliwii Evo Morales bardzo promuje spożywanie tradycyjnej koki i komentatorzy uznali wypicie herbatki za gest pojednawczy ze strony papieża. Później nie było już tak sympatycznie. Morales wręczył Franciszkowi spory krucyfiks w kształcie sierpa i młota.
23.07.2015
Numer 15.2015