Kiedy Yukako Fukushima ogląda protezę pod światło, trudno ją odróżnić od jej własnych palców. Odcień skóry, kształt paznokci, żyłki – wszystko wiernie odtworzone w silikonie. Arcydzieła 44-letniej japońskiej protetyczki nie mają sobie równych w całym kraju, dlatego ustawiają się do niej długie kolejki chętnych. Większość klientów stanowią byli członkowie japońskiej mafii – jakuzy – którzy postradali palce, poddając się rytuałowi „yubitsume”.
27.04.2016
Numer 09.2016