Ach, ta polityka oszczędności! Cięcia budżetowe dają się we znaki nawet członkom brytyjskiej rodziny królewskiej. Royal Navy i Royal Air Force będą musiały zrezygnować z akcji ratunkowych na morzu i w górach, więc najsłynniejszy brytyjski pilot śmigłowca, książę William, straci robotę. Poszukujący za wszelką cenę oszczędności rząd Davida Camerona nie zawahał się sprywatyzować tych usług publicznych. Od 2015 r. zadanie poszukiwania i ratowania cywilów przejmie Bristow, prywatna firma z siedzibą w Teksasie.
15.04.2013
Numer 15/ 2013