East News
„Mój mąż naprawdę ma świetne podejście do dzieci, ale z niemowlakami radzi sobie gorzej. Nie do końca wie, jak się nimi zająć”.
W październiku 2011 roku, jako pierwsza para prezydencka w historii Francji, zostali państwo rodzicami podczas kadencji w pałacu Elizejskim. Czy w tej sytuacji można liczyć na pomoc męża?
Carla Bruni: Moim zadaniem było usypianie Giulii, która budziła się w nocy co dwie godziny. Kątem oka bardzo dobrze widziałam, że mój mąż także nie śpi, ale nie dawał tego po sobie poznać. Potem, w którymś momencie, bez pośpiechu otwierał oko. Patrzył, gdzie siadam z dzieckiem, obserwował nas i w końcu pytał: Kochanie, może ci pomóc?
26.04.2013
Numer 16/ 2013