Łakomczuchy nie pójdą za karę do piekła – zostaną deportowane do Chin. Tam właśnie aresztowano kolejne, tym razem 904 osoby podejrzane o oszustwa w branży spożywczej. Świat zdążył już usłyszeć o mleku z melaniną, toksycznych bułkach, oleju zlewanym do butelek ze ścieku pod restauracją, a także o kapuście w formalinie. Tym razem skonfiskowano 20 tys. ton produktów przeznaczonych dla masowej gastronomii. Ozdobą karty dań są tu: wieprzowina udająca wołowinę (my, Europejczycy, preferujemy w tej roli koninę), mięso szczurze i lisie sprzedawane jako baranina (tego my, Europejczycy, jeszcze nie umiemy), szaszłyki z bezpańskich kotów itp.