Przez 78 minut nie biło serce piłkarza Fabrice’a Muamby po tym, gdy podczas meczu w marcu zeszłego roku doznał zawału. A jednak przeżył, co lekarze uznali za cud. Były zawodnik Bolton Wanderers spłaca dziś dług akcją na rzecz zaopatrzenia każdej angielskiej szkoły w defibrylator.
– Piłka nożna to całe moje życie, kocham ten sport. Dziś jestem załamany, ale jednocześnie wdzięczny Bogu za to, że w ogóle żyję – mówił piłkarz kilka miesięcy po tragicznych wydarzeniach, gdy ogłosił zakończenie kariery.
05.07.2013
Numer 21/ 2013