Część kierowców z kalifornijskiego miasta Culver City zapałała gniewem, widząc podobiznę Adolfa Hitlera na bilbordzie reklamowym. Tyle że nie była to reklama nazistowskiej partii NSDAP ani nawet książki „Mein Kampf”, tylko… czajnika firmy JCPenney. Jego pałąk ma kształt głowy Hitlera, z nieodłączną grzywką. A uchwyt na pokrywce przypomina wąsy wodza III Rzeszy… Szefowie amerykańskiej firmy zapewniają, że podobieństwo było zupełnie przypadkowe i w odpowiedzi na protesty usunęli kontrowersyjną reklamę.
05.07.2013
Numer 21/ 2013