W ciągu stuleci stracili wszystko: pałac, posiadłości ziemskie, rzymską willę, kolekcje dzieł sztuki i ogrody… Pozostało im tylko jedno: prestiżowe nazwisko Borghese, które nosili książęta, kardynałowie, a nawet jeden z papieży. Teraz jednak potomkowie słynnego włoskiego rodu mieszkający w Nowym Jorku mogą stracić nawet i to. Sprawa wygląda paradoksalnie. Firma Borghese Inc. pozwała do sądu Francesca Borghesego, jego żonę Amandę oraz ich dwoje dzieci Lorenza i Scipione.
01.08.2013
Numer 23/ 2013
