Na tym zdjęciu sir Paul McCartney i Michael Jackson są jeszcze kumplami. Ale wszystko pękło, kiedy w 1985 roku Jackson kupił prawa do 250 piosenek Beatelsów. W przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze zapłacił 36 mln euro. Jak to się stało, że McCartney dał się wykiwać? Bo był wtedy żółtodziobem w muzycznym biznesie.
Problemy muzyka zaczęły się w 1963 r. U szczytu sławy, gdy wybuchła beatlemania, założył z kilkoma partnerami spółkę Northern Songs, która miała zajmować się wydawaniem utworów zespołu The Beatles.
30.08.2013
Numer 25/ 2013