Artykuły

Krwawy mnich

Ciemna strona zwycięża

Numer 25/ 2013
Swój ośrodek sztuk walki Carlos Aguilar nazwał „buddyjskim klasztorem oceanu spokoju”. Okazało się, że nie było tam jednak spokojnie. Swój ośrodek sztuk walki Carlos Aguilar nazwał „buddyjskim klasztorem oceanu spokoju”. Okazało się, że nie było tam jednak spokojnie. Archiwum prywatne
Fałszywy mistrz zen ściągał młode kobiety do swojej świątyni w Bilbao, gdzie je zabijał i masakrował ich zwłoki.
Oburzeni i przerażeni mieszkańcy Bilbao wyszli na ulice (czerwiec br.).Forum Oburzeni i przerażeni mieszkańcy Bilbao wyszli na ulice (czerwiec br.).

Niedziela, 2 czerwca br., godzina czwarta po południu. Mieszkanka ulicy Maximo Aguirre w samym sercu Bilbao słyszy jakieś wrzaski. Wygląda przez okno i dostrzega czcigodnego Juana Carlosa Aguilara, który ciągnie za włosy Murzynkę i brutalnie wpycha ją na strome schody ośrodka sztuk walki. Kobieta powiadamia policję. Wkrótce potem kilkunastu funkcjonariuszy w kuloodpornych kamizelkach wdziera się do niedawno odnowionej świątyni zen. Na ołtarzu zastawionym świecami wznosi się wielki posąg Buddy górujący nad tatami.

30.08.2013 Numer 25/ 2013
Reklama