Drakula przetrwał, bo mit, który sobą reprezentuje, jest uniwersalny – mówi historyk Matei Cazacu.
materiały prasowe
Matei Cazacu, francuski historyk pochodzenia rumuńskiego, znawca dziejów cywilizacji świata bizantyjskiego i postbizantyjskiego. W Polsce wyszła jego książka „Drakula”.
Jak wyjaśnić współczesną fascynację mitem Drakuli?
Matei Cazacu: Mit wampira jest pradawny, sięga neolitu, kiedy to ludzie zaczęli wierzyć w życie po śmierci. Zaczęli grzebać zmarłych, malować ich ochrą (kolor życia) i składać u ich boku znajome przedmioty. Było to również wyrazem oczywistego pragnienia, żeby zmarły nie wyszedł z grobu. Stąd tradycja bardzo złożonych rytuałów pogrzebowych, które jeszcze dziś obserwuje się w niektórych regionach Rumunii i wschodniej Europy.
13.09.2013
Numer 26/ 2013