Ed Kean zajmuje się połowami. Ale nie łowi ryb ani nawet krewetek, tylko góry lodowe.
East News
Pracuje na zlecenie kilku kanadyjskich firm – w tym gorzelni, browaru, producenta win i rozlewni wód butelkowanych.
W rodzinie Eda Keana już od ośmiu pokoleń mężczyźni byli marynarzami. Ten 53-letni Kanadyjczyk nie zamierzał złamać chlubnej rodzinnej tradycji i sam także zarabia na chleb na morzu. Co roku o tej porze, gdy w jego rodzinnych stronach na Nowej Fund-landii pokazują się pierwsze łosie, ale jeszcze nie widać przebudzonych z zimowego snu niedźwiedzi, telefon Eda zaczyna dzwonić. Tym razem informacje brzmią bardzo obiecująco. U północnych wybrzeży tej dużej kanadyjskiej wyspy zaobserwowano dziesiątki gór lodowych.
13.09.2013
Numer 26/ 2013