Francesca Chaouqui wywołuje spore zamieszanie w Stolicy Apostolskiej. Odkąd 18 lipca br. papież Franciszek powołał ją w skład specjalnej komisji śledczej mającej zreformować kościelne finanse, natychmiast wzięto ją na języki. Wszak ta ładna 30-letnia brunetka, mająca matkę Włoszkę i ojca Marokańczyka, w niczym nie przypomina watykańskiego eksperta.
Okazało się ponadto, że ta była dyrektor ds. PR we włoskim oddziale firmy konsultingowej Ernst & Young lubi zamieszczać prowokacyjne wpisy.
26.09.2013
Numer 27/ 2013