Nie wyszła za mąż, nie cierpi komputera, nie nosi dżinsów. Architektka Zaha Hadid rzuca wyzwanie normom i konwencjom zarówno w stylu życia, jak i w swych projektach.
Budynki powstałe według jej projektów świadczą o niebywałej wyobraźni przestrzennej, o nowym myśleniu o przestrzeni; nie mówiąc już o tym, że przyniosły jej światową sławę i wiele nagród. Zaha Hadid to postać kontrowersyjna. Jedni, w tym część jej kolegów architektów, mają ją za tyrana, jej prace za „niewiarygodnie aroganckie”, nieliczące się z funkcją użytkową. Inni zaś uważają ją za geniusza i bohaterkę. Wspólnym mianownikiem tych skrajnie przeciwnych opinii są słowa holenderskiego architekta Rema Koolhasa, z którym współpracowała w latach 70.
11.10.2013
Numer 28/ 2013