Zamachów w Wołgogradzie dokonali samobójcy powiązani z radykalnym podziemiem islamskim na Kaukazie Północnym. Kim są ci nowi szahidzi, którzy grożą, że wysadzą w powietrze igrzyska w Soczi?
Reuters/Forum
Dworzec w Wołgogradzie. Zamachowiec okazał się etnicznym Rosjaninem nawróconym na islam.
Wybuchy, które pod koniec roku wstrząsnęły Rosją i trafiły na czołówki gazet na całym świecie, nie były wcale pierwsze. W słoneczny dzień 21 października wyleciał w powietrze autobus w Wołgogradzie. Zginęło sześć osób i terrorystka, która zdetonowała ładunki wybuchowe przytroczone do ciała. 31-letnia Naida Asijałowa zmierzała rejsowym autokarem ze stolicy Dagestanu, Machaczkały, do Moskwy. Pasażerowie zapamiętali, że miała zabandażowaną rękę.
07.01.2014
Numer 01/ 2014