Lojalność obywatela wobec państwa ma swoje granice, tylko gdzie? Obecnym i przyszłym buntownikom sumienia dodaje otuchy John le Carré, autor powieści szpiegowskich.
Kim jest Edward Snowden – bohaterem czy zdrajcą?
John le Carré: Muszę powiedzieć jedno: Dobra robota, chłopie! Podjął bardzo trudną decyzję. Złamał przepisy i zdradził swojego pracodawcę, aby ujawnić łamanie prawa przez NSA na znacznie większą skalę. Nie wydaje mi się, żeby Rosja Putina była dla niego dobrym miejscem, ale też jest wysoce nieprawdopodobne, że dostanie azyl w innym państwie. Wpływy Waszyngtonu są zbyt silne.
John Kornblum, poprzedni ambasador Stanów Zjednoczonych w Niemczech, był zdania, że Snowdenowi nic by się nie stało, gdyby się powołał na amerykańską ustawę o whistleblowerach i zameldował o wszystkim swoim przełożonym.
07.01.2014
Numer 01/ 2014