Artykuły

Śmierć w Soczi

Kto pamięta o Czerkiesach

Numer 03/ 2014
Żyli skromnie, niezależni od nikogo. Żyli skromnie, niezależni od nikogo. Ullstein Bild / BEW
W mieście olimpijskim niczemu nie zaprzecza się z równym uporem jak rosyjskiemu terrorowi sprzed 150 lat, kiedy armia carska wypędziła stąd Czerkiesów.
Ucieczka przed Rosjanami do Turcji. Nikt nie wie, ilu z nich rozproszyło się po świecie.AFP/East News Ucieczka przed Rosjanami do Turcji. Nikt nie wie, ilu z nich rozproszyło się po świecie.

Niegdyś, kilka tysięcy lat temu, z szybkością strzały przemierzali w zwrotnych łodziach Morze Czarne, budząc postrach wśród kupców i mieszkańców nadbrzeżnych miejscowości. W kaukaskich górach i na stepach hodowali wspaniałe konie, wysoko cenione przez Tatarów krymskich, Turków i Rosjan. Rozwijali rolnictwo i ogrodnictwo, o czym do dziś świadczą skupiska drzew owocowych wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego. Żyli skromnie, w krytych słomą lepiankach, w wolnych grupach, niezależni od nikogo.

31.01.2014 Numer 03/ 2014
Reklama