Pewien chirurg pracujący od przeszło 10 lat w jednym ze szpitali brytyjskich wypalił swoje inicjały na wątrobie pacjenta podczas jej przeszczepu. Użył w tym celu narzędzia chirurgicznego do koagulacji plazmą argonową, które zwykle służy do tamowania krwawień. Inicjały chirurga odkrył inny lekarz podczas rutynowego zabiegu. Istnieje obawa, że setki pacjentów po przeszczepie chodzi teraz po świecie z „pamiątką” na swych organach. Zdaniem lekarzy wypalenie inicjałów pozostawia tylko powierzchowne zmiany i nie przynosi pacjentom szkody.
31.01.2014
Numer 03/ 2014