Autor sagi „Pieśń Lodu i Ognia”, na podstawie której nakręcono serial „Gra o tron”, tłumaczy, skąd w jego niebywale poczytnych książkach tyle okrucieństwa.
Jednym z dominujących wątków w „Grze o tron” jest rodzina. To ona dodaje postaciom charakteru, ale także bywa powodem upadku. Czym był dla pana dom rodzinny?
G.R.R. Martin: Urodziłem się w 1948 r. w Bayonne w amerykańskim stanie New Jersey. Był to mały, zamknięty świat, nawet jeśli dojazd do centrum Manhattanu zajmował autobusem zaledwie 45 minut. Nieczęsto jeździliśmy jednak do Nowego Jorku. Gdy miałem cztery lata, zamieszkaliśmy w bloku, z którego okien widać było wody cieśniny Kill Van Kull, a w oddali Statuę Wolności.
09.05.2014
Numer 10/ 2014