Coraz większym powodzeniem w Paryżu cieszą się tablice rejestracyjne z oznaczeniami 2A i 2B oraz wymalowaną powyżej charakterystyczną głową Maura – zastrzeżone przynajmniej w teorii dla dwóch departamentów na Korsyce. Ponieważ jednak na mocy nowych przepisów nie trzeba mieszkać na wyspie, aby zarejestrować tam auto, chętnych na takie właśnie tablice jest coraz więcej. Powód jest prozaiczny: Korsykanie cieszą się opinią krewkich i popędliwych macho, którzy nie dadzą sobie w kaszę dmuchać.
09.05.2014
Numer 10/ 2014