Spokojna zazwyczaj Szwajcaria żyje procesem domniemanego zbrodniarza w mundurze. 43-letni Erwin Sperisen stanął przed sądem w Genewie, by odpowiedzieć za zbrodnie, jakich miał się dopuścić, kierując policją w Gwatemali w latach 2004–2007. Jeśli sąd uzna, że rzeczywiście kierował on szwadronami śmierci i zlecił lub osobiście brał udział w zabójstwach 10 więźniów, grozi mu dożywocie. Podczas rozprawy Sperisen będzie miał okazję opowiedzieć barwną historię swego życia.
06.06.2014
Numer 12/ 2014