Mundial? Nie, dziękuję. My tu mamy na co dzień mistrzostwa świata w korupcji – mówi brazylijski pisarz Luiz Ruffato.
Reuters/Forum
Pelé dzięki swojemu talentowi zdobył światowa sławę jako piłkarz, a potem działacz sportowy. Jego syn dostał 33 lata więzienia za handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy. A to Brazylia właśnie...
Dlaczego Brazylijczycy, tak zakochani w piłce nożnej, stracili zapał do mistrzostw świata?
Luiz Ruffato: Piłka nożna jest nadal naszą namiętnością, ale ludzie zaczynają zadawać sobie pytanie, czy mistrzostwa są nam potrzebne. Decyzję w tej sprawie podjęto u nas tak jak zawsze: decyduje góra, nie pytając społeczeństwa o zdanie. Władze kierowały się przy tym złudzeniem, że skoro jesteśmy siódmą gospodarką świata, to stać nas na mundial.
06.06.2014
Numer 12/ 2014